www.pzwoborniki.fora.pl

spining133

Byliśmy jak obiecywaliśmy na Maciejaku , ryba brała zdecydowanie gorzej ,
bardzo upierdliwy wiatr i duża wilgotność dawały się trochę we znaki . Połów nie był tragiczny ok. 10 kg , lecz ok 11.00 brania ustały całkowicie . Nie narzekamy , bo koledzy po kiju wypadli przy nas tragicznie , było dzisiaj chyba z 13-cie osób . Testowaliśmy Lorenca leszczowego i nową peszę leszczową . Po otwarciu paczki odczucia mieszane ( gruba gradacja i silny lekko owocowy zapach ) , lecz w konfrontacji z Lorencem wypadła trochę lepiej . Zestaw to 1 gr , haczyk 14-tka , obciążenie na dnie , oczywiście ochotka , a zanęta z dżokersem i ziemią czarną . Uważam , że wyjazd na Maciejak bez dżokersa z ziemią plus ewentualnie zanęta mija się z celem .
Podsumowując , nowa pasza wg mnie nadaje się na ciepłą porę roku , najlepiej na wody płynące . Nadal twierdzę , że Maciejak jest jednym z najlepszych łowisk zimowych w okolicy . ( Byliśmy w niedzielę na Warcie , masakra bo bez brania )